żaden prywatny kapitalistyczny koncern farmaceutyczny nie jest zainteresowany wyleczeniem choroby, bo po prostu stracą klientów. To już o wiele bardziej wiarygodne były te PRLowskie leki niby starej generacji, ale były przede wszystkim tanie i tam nikomu nie zależało na tworzeniu sobie rynku zbytu. W PRLu po prostu nie było nawet pojęcia marketingu - wmawiania ludziom potrzeb w tym przypadku chorób. Tam nie było jakiegos leku w wersji na noc, na dzień, wieczór, itd, itp głupot. Lekarstwa przepisywał lekarz a reklama telewizyjna.
Po lawinowym wzrości zachorowalności Polaków po tzw transformacji, (także a może przede wszytskim na nowotwory) możemy niestety bez większego ryzyka stierdzic że jesteśmy przedmiotem ochydnej manipulacji w tym zakresie
Farmacja zna leki od dawna, ale ich nie wprowadza do obiegu bo nie zarobi tyle co na leczeniu przewlekłym. Do obiegu wprowadzane są leki mające skutki uboczne, albo szczepionki powodujące powstanie nowotworów, bezpłodność czy autyzm. Ostatnio czytałam o leku nawet na raka trzustki, jest już dostępny w Polsce, ale lekarze go nie przepisują.
Lekarstwo na raka zostało wynalezione w....1928 roku
Doktor Max Gerson (1891-1956), genialny lekarz i naukowiec, który już 80 lat temu odkrył przyczyny powstawania raka, opisując je jako zespół wyniszczenia tkanek wynikający z zaburzenia równowagi sodowo-potasowej na poziomie komórkowym, postępującą toksemię organizmu oraz permanentny niedobór składników odżywczych. Dr Gerson określił raka jak chorobę całego organizmu, a nie poszczególnych organów. Na bazie swoich odkryć, po ponad 35-ciu latach klinicznych doświadczeń, opracował Terapię Gersona - wybitnie skuteczną, naturalną, niespecyficzną terapię antynowotworową, nakierowaną na usuwanie przyczyn, a nie skutków choroby. Terapia znana jest głównie z ponad 30-to letniego pasma sukcesów w walce z wieloma rodzajami raka, jednak równie dobrze radzi sobie z innymi przewlekłymi dolegliwościami, m.in.: cukrzycą, chorobami serca, chorobami reumatycznymi czy nadciśnieniem. Mimo iż współczesna medycyna nazywa takie dolegliwości ''nieuniknionymi'' i ''nieuleczalnymi'' chorobami cywilizacyjnymi, oferując jedynie symptomatyczne leczenie, to Terapia Gersona zaprzecza wszystkim tym tezom - jest skutecznym narzędziem w leczeniu raka, nawet w zaawansowanym stadium, oraz z ponad 50 innymi chorobami - zwalcza przyczyny tych schorzeń i odbudowuje cały organizm, pomagając pacjentom w powrocie do pełnego zdrowia i w uniknięciu chorób w przyszłości. Terapia Gersona, mimo iż opracowana w Niemczech i USA, może być z powodzeniem stosowana w polskich warunkach.
Co to jest Terapia Gersona i jak leczyć raka?
Terapia Gersona to alternatywna metoda leczenia wielu 'nieuleczalnych' chorób, która najbardziej spektakularne sukcesy odnosi w leczeniu raka. Tam gdzie klasyczna medycyna oferuje jedynie objawowe leczenie,Terapia Gersona radzi sobie doskonale przynosząc pełne uzdrowienie.''Holistyczne podejście Terapii Gersona nie ogranicza się, tak jak większość klasycznych czy naturalnych metod do leczenia indywidualnych symptomów choroby, ale traktuję organizm jako jeden całościowy mechanizm w którym każdy z elementów pełni istotną rolę i jest powiązany z wszystkimi innymi. Terapia nakierowana jest na usuwanie przyczyn chorób a nie jedynie tłumienie ich skutków. leczy poprzez rekonstrukcję naturalnych, potężnych systemów obronnych organizmu, które aktywują jego zdolność do samoleczenia, nie wywołując przy tym żadnych skutków ubocznych. Opiera się na świeżym, ekologicznym pożywieniu, sokach owocowo-warzywnych, lewatywach z kawy i całościowej detoksyfikacji ciała; wszystko to w celu przywrócenia naturalnej zdolności ciała do samoleczania. Niezmierna obfitość składników odżywczych dostarczana codziennie w postaci świeżo wyciśniętego soku z owoców i warzyw ekologicznych, zapewnia organizmowi ogromną dawkę enzymów, witamin, minerałów i składników odżywczych. Substancje te rozbijają chore tkanki ciała, podczas gdy lewatywy pomagają w usuwaniu z wątroby toksyn zgromadzonych w organiźmie na przestrzeni całego życia.
żaden prywatny kapitalistyczny koncern farmaceutyczny nie jest zainteresowany wyleczeniem choroby, bo po prostu stracą klientów. To już o wiele bardziej wiarygodne były te PRLowskie leki niby starej generacji, ale były przede wszystkim tanie i tam nikomu nie zależało na tworzeniu sobie rynku zbytu. W PRLu po prostu nie było nawet pojęcia marketingu - wmawiania ludziom potrzeb w tym przypadku chorób. Tam nie było jakiegos leku w wersji na noc, na dzień, wieczór, itd, itp głupot. Lekarstwa przepisywał lekarz a reklama telewizyjna.
Po lawinowym wzrości zachorowalności Polaków po tzw transformacji, (także a może przede wszytskim na nowotwory) możemy niestety bez większego ryzyka stierdzic że jesteśmy przedmiotem ochydnej manipulacji w tym zakresie
>>> masz rację, z tzw. służby zdrowia zrobiono BIZNES, w biznesie potrzeba 'podleczonych' a nie 'wyleczonych' klientów. 'Podleczeni' to dłuuuugo-okresowi klienci.
ktoś z tutejszych blogerów opisywał swój przypadek i wyleczenie się pestkami moreli. W pewnym momencie nawet 100szt dziennie. Niezbyt dobrze pamiętam, ale chyba był to moher. Publicznie sam to powiedział, więc chyba mogę wymienić tutaj jego nick.
che he, już dawno temu zadbano o to, aby nie było czegoś takiego jak "ekologiczne pożywienie". Coś takiego nie istnieje, a Ci, co tym handlują, to oszuści.
Trzeba sobie przemyśleć, co miał na myśli Michnik i cała ta plejada innych guru 3 RP, lansując prywatyzację służby zdrowia.
Przecież teraz lekarz ma się bogacić, a jeśli jakiś miałby jakąkolwiek chęć leczenia pacjentów, to wprowadzono zasadę, iż lekarz płaci za badania diagnostyczne z własnej "pensji".
Przecież wolny rynek wytarza postawy obywatelskie, tj. chęć niesienia pomocy innym za niewygórowaną opłatą, po prostu wytwarza filantropów, których w socjaliźmie nie uświadczysz.
W chwili obecnej na własnym organiżmie przeprowadzam eksperyment.
Jak na razie mam 4 przewlwkłe choroby. Powolutku wycofuję się z lekarstw
przepisanych przez lekarzy. Jak na razie wyniki krwi mam idealne , co nie świadczy że jestem zdrowy. Muszę poczekać aż do końca czerwca i wówczas będę coś wiedział więcej. Pozdrawiam.
Może wiesz jak wyleczyć autyzm? Mój syn ma 2 latka i ma autyzm. Co raz bardziej widać jak wychodzą kolejne objawy. Jeśli to przez szczepionki to czy można cokolwiek zrobić? Czy mózg nie jest już na tyle uszkodzony? Większość autystyków jest po prostu w większym lub mniejszym stopniu upośledzona. Czy jest jakieś wyjście? Jak ktoś ma nowotwór to wie z czym się mierzy, a autyzm to jest zagadka. Nie wiem co robić...
Zainteresowany jestem wszystkim co przyniesie mojemu synowi wyleczenie. Na razie stosuje dietę bezglutenową. Wszystko tak naprawdę przede mną. Spróbuję wszystkiego.
w trakcie filmu pada obok diety bezglutenowej hasło dieta bezkazeinowa a zresztą nie będę się rozpisywał sam obejrzyj (całość trwa raptem 10 minut). Może po nazwisku kobiety, która tam występuje uda się coś więcej wygooglować. Pozdrawiam
Na pewno się zapoznam. Obok diety bezglutenowej, bezmlecznej a także bezcukrowej stosuje się leki homeopatyczne. Również enzymy regulujące funkcjonowanie całego przewodu pokarmowego. Generalnie wszystko to jest częścią leczenia biomedycznego, które już rozpocząłem ze swoim synem. Szukam oczywiście jeszcze innych metod. Dzięki za info.
Też to gdzieś czytałem ale wszystkiego naraz nie zrobię. Dzięki mimo wszystko. Wyleczę mojego syna choćbym miał przeczołgać się do Argentyny i z powrotem.
Siemie lnaine tez zawiera B17, wiele nasion zawiera (oczywiscie w roznych ilosciach).
Ale dla wszystkich, ktorzy kupuja olej lniany, powinni pamietac, ze nieswierzy olej lniany moze wyrzadzic wiele ujemnych skutkow.
Ja wlasnie z tego powodu nie uzywam tego oleju, wole siemie zmielic (a gdym miala wyciskarke oleju sama wyciskalabym nie tylko z siemia, ale ze slonecznika...) i w takiej postaci na swierzo jesc.
Polecam zapoznanie sie z dieta surojadow (raw food) nie tylko zdrowa, ale baaardzo pozywna i smaczna dieta.
Pamietajmy, ze wiele witamin ginie w tem. ponad 40 stopni, wiec gotujac warzywa pozbawiamy je niektorych witamin.
dla zainteresowanych STEFANIA KORŻAWSKA na You Tube
Kochani TO WSZYSTKO PRAWDA! Od kilkunastu lat w mojej rodzinie wchodzimy coraz głębiej w tajniki zielarstwa, naturalnej medycyny, zdrowego odżywiania. Niezwykłe jest działanie natury. Wciąż mnie znajomi pytają na co jest to zioło a na co tamto? Sporo ludzi nie rozumie działania ziół i naturalnych substancji. Gdy chorujemy na chorobę jakiegos konkretnego narządu biorąc leki leczymy wyłącznie skutek, (którym jest uszkodzenie danego narządu poprzez niedobory składników lub mechaniczne uszkodzenia), po jakimś czasie należy sie spodziewac powrotu choroby w tym lub innym miejscu. Zioła oprócz konkretnego działania wpływają na wiele innych, poprawiają krązenie, metabolizm, wzmacniają odpornosc itp itd jednym z wielu przykładów jest działanie zwykłej pietruszki - niezwykle skutecznego lekarstwa na nerki oto jakie ma działanie :Pietruszka wzmaga wydalanie moczu, a wraz z nim chlorku sodu, szkodliwych metabolitów i ksenobiotyków (działanie moczopędne i przeciwobrzękowe). Działa napotnie, przeciwgorączkowo, rozkurczowo (na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego), przeciwbólowo, przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo. Pobudza wydzielanie żółci, wzmaga procesy detoksykacji (odtruwania) wątroby i skóry. Tonizuje mięśnie narządów płciowych i układu moczowego, przyśpiesza krążenie krwi, zwiększa ukrwienie skóry, nerek i narządów płciowych. Aktywuje percepcję wrażeń seksualnych, nasilając doznania seksualne. Zwiększa popęd płciowy. Przyśpiesza osiągnięcie orgazmu u kobiet i mężczyzn.
Wyciągi z pietruszki mają wpływ przeciwzapalny na skórę i układ stawowo-mięśniowy, przeciwreumatyczny i przeciwartretyczny. Przetwory z pietruszki zalecane są do leczenia niemocy płciowej, chorób skórnych, zatruć, obrzeków pochodzenia nerkowo-krążeniowego (sercowego), obrzęków przy nadciśnieniu, skąpomoczu, zakażeń skóry, przewodu pokarmowego i układu moczowego oraz płciowego, dyskinez układu żółciowego, niestrawności tłuszczów, wzdęć, zaparć, skąpych i boelsnych nieregularnych miesiączek, zaburzeń ejakulacji i wzwodu. Wyciągi z pietruszki ogólnie wzmacniają organizm. Działanie odkażające na układ pokarmowy i układ moczowy jest silny, dowiedziony i wykorzystywany w fitoterapii.
gfd